Jeśli wymogów Bożego prawa nie odnosimy do wszystkich wymiarów naszego życia, jacy z nas chrześcijanie?
Ludzie nie oczekują superbohaterów. Czekają na ludzi, którzy pomogą im odzyskać nadzieję i godność. Także tę godność, która wyraża się w możliwości współtworzenia.
Rozeznanie jest możliwe wówczas, gdy mamy różnorodność, pozwalającą wybierać. W przeciwnym wypadku ocieramy się już nie o jedność, ale o pokusę mylenia „jedności z jednorodnością”.