Był prawie wszędzie...

Papieska Kolekcja

publikacja 10.04.2005 18:51

Sto dwie pielgrzymki Jana Pawła II pozostaną niezwykłym rekordem w każdym wymiarze, ale Papież podróżuje po świecie, pokazując wielką różnorodność Kościoła i czyniąc ze swej posługi niejako "żywy atlas" historii ostatniego ćwierćwiecza minionego stulecia, które przemieniło świat. Wędrując z Janem Pawłem II szlakiem jego duszpasterskich wizyt, ujrzymy, jak bardzo zmienił się świat, w którym żyjemy.

 


fot. PAP/EPA/Gerard Julien

Pełne serdecznych i przyjaznych gestów spotkania z rumuńskim patriarchą Teoktystem podczas podróży Jana Pawła II do Rumunii w 1999 roku pokazały, że w bezpośrednim kontakcie milkną spory i napięcia

Daleka droga do Moskwy

Kiedy po raz pierwszy Papież przekroczył w 1979 r. granice komunizmu, mało kto się spodziewał, że za kilkanaście lat największy problem z odwiedzinami wiernych w krajach wschodniej Europy nie będzie miał swego źródła w niechęci władz, ale w ostrym sprzeciwie Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Mimo licznych gestów i wielkiego pragnienia Ojca Świętego odwiedzenia katolików mieszkających w Rosji, Patriarchat Moskiewski utrudniał każdy niemal krok zbliżający Jana Pawła II do granic uznawanych przez prawosławnych za "kanoniczne" tereny prawosławia. Przełomowym okazał się 7 maja 1999 r., kiedy samolot z Janem Pawłem II wylądował na bukareszteńskim lotnisku w stolicy jednego z największych prawosławnych krajów Europy - Rumunii.

 

oceń artykuł Pobieranie..