Bóg, podobnie jak Adamowi i Kainowi stawia nam pytanie o miejsce, jakie w naszym sercu zajmuje brat głodny, chory i uwięziony - powiedział Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
Męczeństwo św. Jana, „największego człowieka zrodzonego z niewiasty”, jest wielkim świadectwem mówiącym, że życie ma wartość tylko, jeśli jest dawane innym w miłości, w prawdzie, w życiu codziennym, w rodzinie – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
O potrzebie nawrócenia mówił dziś papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Franciszek nawiązał do czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii (Mk 6,7-13) mówiącego o rozesłaniu apostołów, którzy wzywali do nawrócenia, wyrzucali złe duchy oraz uzdrawiali wielu chorych.
Księża nie powinni zachowywać się jak funkcjonariusze, ale spoglądać na lud oczyma człowieka i oczyma Boga, tak jak to czynił św. Jan Bosko – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Dzisiaj w Kościele powszechnym obchodzone jest wspomnienie liturgiczne założyciela salezjanów oraz zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki.
Papież Franciszek powiedział w poniedziałek, że nie można być chrześcijaninem i jednocześnie być obojętnym wobec tych, którzy cierpią. Nie jest chrześcijańskie, dodał, oskarżanie innych. "To styl niedoszłych prokuratorów"- ocenił..
Co oznacza dla chrześcijanina mieć „ przewrotne serce”, które może prowadzić do małoduszności, ideologii oraz kompromisów? Wokół tego pytania koncentrowała się dziś refleksja Papieża Franciszka podczas porannej Mszy w Domu św. Marty.
„Jeśli nie kochsz brata, nie możesz kochać Boga” – powiedział Papież podczas Mszy w Domu św. Marty.
Papież podczas Mszy w Domu św. Marty.
Jednym z kryteriów jakości chrześcijaństwa jest konkretność życia i działania, a nie piękne słowa.
Tajemnicy zwiastowania, która całkowicie zmienia historię człowieka poświęcił Papież homilię wygłoszoną w kaplicy Domu św. Marty. Odniósł się w niej do historii spotkania Archanioła Gabriela z Maryją w Nazarecie, o której pisze św. Łukasz (1, 26-38).